Roboty koszące Honda Miimo to przede wszystkim oszczędność czasu i bezpieczeństwo. Automatyczna kosiarka Honda Miimo po zaprogramowaniu i wyznaczeniu terenu pracy nie wymaga ingerencji właściciela - jest autonomiczna. Trawnik jest zawsze perfekcyjny.
Sprzedaż kosiarki automatycznej jest wymagającym procesem dlatego każde Autoryzowane Centrum Robotów Koszących Honda Miimo jest gotowe by dobrać Państwu model robota, wykonać instalację oraz zapewnić profesjonalny serwis i obsługę posprzedażną na najwyższym poziomie!
Ogród bez strefy trawnika wydaje się niekompletny, zwłaszcza w przypadku ogrodów przestronnych, oferujących wiele różnych możliwości aranżacji roślin. Zaplanowanie ogrodu, rodzaju nasadzeń, kompozycji przestrzennej zależy od upodobań jego właścicieli, ale to właśnie trawnik jest miejscem relaksu, spotkań, zabaw dzieci. Równo przycięty ułatwia poruszanie się seniorom i dzieciom i zachęca do chodzenia po nim boso.
Idealnym wzorem pięknego trawnika, kuszącego do biegania boso, jest trawnik brytyjski, którego tradycja uprawy sięga XII wieku. Tajemnicą szmaragdowego, gęstego trawnika jest, oprócz sprzyjającego klimatu, sposób pielęgnacji: częste, systematyczne koszenie, nawożenie i podlewanie. W tym kierunku przebiega rozwój techniki ogrodowej, by ułatwić osiągnięcie tego celu. Dwa pierwsze warunki, bez żadnego wysiłku, spełnia robot Honda Miimo, którego filozofia polega na regularnym przycinaniu trawy i jej nawożeniu w sposób ekologiczny, a w konsekwencji także na zatrzymaniu odpowiedniej dawki wilgoci. Na czym polega różnica w koszeniu a przycinaniu trawy? Jakie wartości i wymierne korzyści wnosi robot koszący? Poznajcie tajniki pielęgnacji trawnika w wykonaniu Honda Miimo – „Sztuka przycinania trawy”.
Aktualna pogoda jeszcze nie zachęca do myślenia o ogrodzie, koszeniu trawnika, ale to właśnie jest najlepszy czas na planowanie nowego sezonu ogrodniczego – planowanie nasadzeń i aranżacji roślinnych, rozważenie sposobu koszenia trawy i wprowadzenia zmian, które uprzyjemnią codzienne życie i uprzyjemnią posiadanie ogrodu.
O koszeniu zdążyliśmy już zapomnieć i do kwietnia/maja każdy robot koszący przebywa na zasłużonym urlopie. Czy jednak Wasz robot odpoczywa w odpowiednich warunkach? Czy został dobrze przygotowany do tej przerwy w pracy? Pytania są zasadne, ponieważ robot koszący, jak i kosiarki, powinien przejść posezonową konserwację i do wiosny powinien przebywać w „domowych” warunkach.
W ogrodniczym kalendarzu wskazywano październik jako miesiąc ostatniego koszenia. Tak było kiedyś. Obecnie jesteśmy świadkami zmieniającego się klimatu, którego efektem jest utrzymująca się wysoka temperatura powietrza jak na październik w naszej szerokości geograficznej, dlatego planując ostatnie koszenie należy kierować się wysokością trawy i prognozami meteorologicznymi.
Utrzymanie trawnika w ryzach estetyki nie jest rzeczą łatwą i wiedzą to wszyscy ci, którzy przynajmniej raz w tygodniu myślą o koszeniu, następnie wyciągają kosiarkę i poświęcają godzinę lub więcej na koszenie. Zakładając, że poświęcamy 2 godziny na koszenie w tygodniu przez 22 tygodnie (od maja do końca września) to okazuje się, że koszenie „kradnie” w sezonie 3 i pół dnia naszego życia!
Złote Medale Międzynarodowych Targów Poznańskich GARDENIA 2022, 2017 i 2016